U nas była strategia wygrać wybory.

@#Szalik
Zacznę od przeprosin. Nie chciałem nikogo obrazić. No może z wyjątkiem bydlęcia, które nie uważa, nie zachowuje dystansu, a w miejscu zamkniętym, gdzie oddechy ludzkie się kumulują, stoi obok Ciebie i zionie nieświeżym oddechem, który w dodatku może zarażać. Jasno więc wynika z tego, że nie chodzi mi o Ciebie z tym bydlęciem. 
PS
Strój kosmonauty by mi u Ciebie nie przeszkadzał. Żyjemy ponoć w wolnym kraju. 
@Luk
Tym razem dla odmiany się zgadzam. 

@Luk
aleosohodzi?
Przecież się udało!
Jedyny rząd na świecie który może odtrąbić 100% sukces!
Ludzie radujcie się, tacy wspaniali, kompetentni ludzie nami rządzą! Nic tylko się cieszyć i czuć bezpiecznie!

Ja tam bez maseczki nie wychodzę, chyba że zapomnę. Nie ściągam jej ani po wyjściu ze sklepu, ani gdy w parku nikogo nie ma, I jakoś żyję i cieszę się życiem.
Kwestia też tego jaką kto ma maseczkę i jak się w niej czuje.
Ale też jak ktoś 'ma wyjebane', mówiąc językiem gimbazy, nerwów sobie nie strzępię, bo po co.

Dla mnie noszenie maseczek jest meczące, ale trudno mamy sytuację nadzwyczajną. Stosownie się do pewnych norm jest kwestą kultury i szacunku wobec innych. Podobnie jak z myciem rąk po wyjściu z toalety lub przed rozpoczęciem posiłku przy stole. Oczywiście rożne są zwyczaje i tradycje ale nie jest jakimś wielkim problemem dostosowanie się do sytuacji a z drugiej strony noszenie maseczek jest przejawem szacunku do innych (mniej odpornych czy słabszych).

Też nie widzę problemu z noszeniem maseczek. Oczywiście, jest mniej wygodnie, ale czy to takie trudne aby się trochę poświęcić dla innych?

Noszenie maseczek może być groźne tylko dla nielicznego odsetka populacji, całej reszcie w niczym nie szkodzą, nawet astmatykom.

Na temat samej rzekomej śmiertelności i zakażalności Covid i grypy:  LINK

MIT#2 Śmiertelność COVID-19 jest taka sama jak w grypie, ponieważ większość ludzi umiera na choroby współistniejące, a nie na wirusa.
Śmiertelność jest 10-20x większa i wynosi średnio 2,5 - 3,0%. Jest zmienna w zależności od wielu czynników, takich jak wiek, płeć, choroby współistniejące, a nawet obszar geograficzny: https://www.worldometers.info/...[size=2]
Wskaźnik Ro (reprodukcji wirusa) jest także większy niż w grypie (2-5 vs. 1-2):
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/p...

[size=2]https://www.ncbi.nlm.nih.gov/p...[size=2]

Na grypę co roku umiera na świecie 400.000 - 600.000 ludzi (w Polsce maksymalnie 100-150), na COVID-19 zmarło już ponad 1.000.000 ludzi, (w Polsce ponad 3000). Każda choroba wirusowa, która powoduje zgon z powodu niewydolności układu krążenia, oddechowego, zaostrzenia chorób współistniejących może być uwzględniona jako czynnik sprawczy tej śmiertelności (na grypę też umiera się z powodu powikłań, a nie samego wirusa).

Przepraszam. Nie mogłem się powstrzymać. 

Nie jestem przeciwnikiem Konfederacji, cenię wielu ludzi z tego ugrupowania, tylko walka z maseczkami mnie denerwowała, a teraz śmieszy. 

@kotin
serio kogokolwiek tam cenisz? Partia Brauna, Korwina i Ziemkiewicza, mi tam co najwyżej wstyd że takie zbiorowisko wyjątkowych szurów dało rade wejsc do polskiego Sejmu.

Ziemkiewicz i Konfederacja?

@straszny
Oczywiście. Wiesz doskonale że potrafię szanować i doceniać ludzi, mimo że nie podzielam dokładnie ich poglądów, a nawet wtedy gdy wprost się nie zgadzam, na coś co prezentują. 
Pana Brauna cenię za erudycję. Zgadzam się z jego poglądem na źródła kultury europejskiej. Młodego Bosaka cenię za opanowanie i niezależność myślenia, mimo że ta niezależność prowadzi go niekiedy nie w te same rejony co mnie. 
Nie rozumiem czemu różnice poglądów, mają dyskwalifikować ludzi?


@Luk

Ziemkiewicz i Konfederacja?

@kotin
Staram się mieć podobne podejście, choć siłą rzeczy nie zawsze się to udaje: na niektóre osoby mój organizm reaguje alergicznie.

Przykładowo Brauna, z którego dużą częścią poglądów zupełnie się nie zgadzam, i tak od czasu do czasu lubię posłuchać. Po pierwsze: mogę spojrzeć na dane zagadnienie z zupełnie innej perspektywy, a po wtóre: po prostu jego świetnie się słucha, bo jest świetnym nie tylko prelegentem, ale też interlokutorem.

@kotin
kompletnie mnie taki argument nie przekonuje, u nich źródła kultury europejskiej to pozór, Korwin, Braun, Ziemkiewicz, Bosak to ruskie onuce stawiające się na przekór integracji europejskiej. Korwin wprost nawołuje za wyjściem z EU i NATO (kiedyś sprytnie ograniczał się do samej EU, teraz juz się nie hamuje) , i za sojuszem z Rosją. 

Odwoływanie się do "europejskich korzeni" to bzdura dla mnie, mit żeby przekonać do siebie nacjonalistów-konserwatystów, to kierunek na rozbijanie jedności państw europejskich i udrożnienie przez Rosję osi Moskwa-Smoleńsk-Warszawa-Berlin-Paryż, o co ta zabiega od 400 lat. Tak samo apelowanie o przedsiębiorczość w wykonaniu Konfederacji to z kolei apelowanie o społeczny ekonomiczny darwinizm, rzecz odrzucona w Europie ponad 100 lat temu, jako kompletnie nieskuteczna i wywołująca ogromne napięcia społeczne. Poglądy ekonomiczne dokładnie takie jakie panują w Rosji Putina. 

Zbiorowisko szurów, póki bez władzy to niegroźnych. Ale że Polacy to naród który uwielbia zbierać seryjne przegrane i je potem rozpamiętywać, to wcześniej czy później pewnie i tacy szaleńcy dojdą tu do władzy. 

Europejskie korzenie to Srebrne Orły Teodora Parnickiego a nie poglądy gromady spod znaku Konfederacji. To Otton III a nie Władimir Putin. 

@spider_co
Patrzę na to w bardzo podobny sposób, nawet jako na okazję do poszerzenia horyzontów.
Jednak miło jest też znajdywać punkty wspólne, jak teraz z Tobą. 
@straszny
W pełen wdzięku, ale niedbały sposób mieszasz poglądy i postawy kilku osób na raz, co Twojej ocenie odbiera w tym wypadku nieco wiarygodności. Przyłóż się lepiej, albo daj na razie spokój. 

PS
Dzięki że przypomniałeś, o czym niestety większość ludzi dziś nie pamięta, że to Otton III planował jako pierwszy Unię Europejską, wspólnie ze Świętym Wojciechem Sławnikowicem i naszym Bolesławem Chrobrym. 

@kotin
i to dokładnie są dla mnie korzenie europejskie a nie rojenia fanów Władimira Putina. 

btw:
jestem po przeczytaniu mega ciekawego dzieła - Germanofil, Piotra Zychowicza. Cóż... mimo kontrowersyjnej treści, bardzo polecam. 

@spider_co A ja lubię sobie posłuchać Cejrowskiego. Tych z dupy wywodów jakie on ma. Ostatnio się rozczulał nad lekami na chiński wirus, że leki są więc po co szczepionka. A chodzi o chorobę która uszkadza trwale płuca nawet przy łagodnym przebiegu. Az trudno uwierzyć że facet ma tylko jedno płuco i pierdzieli takie bzdury. Chyba lepiej nie zachorować niż przechodzić "lekko".
Podnieca się tym że niby Trump miał chorobę i szybko ozdrowiał po podaniu leków (a jak dla mnie to była ściema żeby poprawić sondaże i chory nie był).

Co za idiota znowu wprowadził godziny dla seniorów. Byłem w sklepie o 9 i było czarno od dziadków. A o 10 pusto 2 osoby na cały discount. 

@dr_DEATH
Cejrowskiego "BPŚ" nawet chętnie oglądałem, dopóki coraz bardziej nie zaczęła mnie uwierać jego coraz gorzej skrywana zaściankowość. Teraz mam już na niego alergię.

Cejrowski ma na prawdę wysokiej klasy programy podróżnicze. Perełką dla mnie były dwa programy o Drodze Krzyżowej. Widać było jak się przygotował, jak przemyślał temat, to że uwzględnił rzeczy podstawowe, jak upływ czasu, jak też drobiazgi, w rodzaju psychiki żołnierza z prowincjonalnego garnizonu. 
Cejrowski zachorował jednak na chorobę celebrytów. Uwierzył że wie wszystko o wszystkim, a potem że ma rację. Psychologia zna podobne przypadki. Niektóre z takich przypadków znane są również psychiatrii. 

Też tak miałem. Oglądałem Salonik polityczny Ziemkiewicza, żeby posłuchać o czym mówią, jak interpretują rzeczywistość. Cejrowskiego też mi się zdarzało obejrzeć. Od jakiegoś czasu odpuściłem. Stek bzdur, ścieku jaki się wylewa z tych programów/filmów/osób jest nie do wytrzymania i przetrawienia. Zwyczajnie szkoda na to czasu. 

Chyba już dawałem ten link, ale tak jakoś mi się teraz przypomniało, nie wiedzieć czemu.
Ziemkiewicz vs Córka generała https://www.youtube.com/watch?v=oWtwpdinGF4

PS: Jak ktoś nie widział jak RZ poleca książkę Urbana to wyżej ma okazję

@Cursed
A widziałeś zestawienie wypowiedzi RaZa (niektóre dzieli raptem kilka dni)?

@spider
Teraz już widziałem, chociaż nie wiem po co, te wszystkie masakracje nudzą mnie ostatnio strasznie.
Zresztą na forum na pewno ktoś Ci wytłumaczy że 'tylko krowa nie zmienia poglądów'

Z tego zestawienia wynika że RZ:
- za dużo pieprzy o rzeczach na których się nie zna, imo jak każdy.
- wydaje mu się że każdy się czasem myli, ale on to rzadko, imo też każdy tak myśli o sobie.

Ciekawe mi się wydało że gość który skleił ten filmik ma jak byk napisane:
"Idź się schowaj, kretynie."
ale nie ma problemu przeczytać:
"Idź się schować, kretynie."
I można by tu się bulwersować 'Jak w ogóle można komuś błędy wytykać! Zwłaszcza gdy robi się je samemu!'
Ale nie o to mi chodzi, po prostu ludzie robią błędy, wydaje im się że coś wiedzą chociaż zwyczajnie źle przeczytali itd. I nie wydaje mi się żeby to był powód do rzucania kamieniami, chyba lepiej na spokojnie wytłumaczyć niż nie potrzebnie szarpać sobie/komuś nerwy.

PS: Nie wiem jak ten materiał ma się do tej ponad godzinnej rozmowy którą zlinkowałem wyżej, nie widzę związku.
Nie jestem fanem RZ, zgodzę się z nim w niektórych kwestiach, nie zgodzę w innych, jak z prawie każdym.
Aha, i przyznam się że obejrzałem jedynie połowę tego materiału zanim mnie znudził i wyłączyłem. Tzn połowę tej masakracji, wywiad obejrzałem do końca.