@mrrowek
PKB per capita - ilość generowanych pieniędzy przez Polskę, Białoruś, ...
zachowujesz się dokładnie jak ruskie kontro-troll jakich pełno na forach - tekst o pieprzeniu jest pierwszym i ostatnim jaki nie kasuje - siła argumentów albo jeśli masz rzucać przekleństwami to nie pisz nic.

Przemysł na Białorusi lezy od bardzo dawna - państwowe molochy nie są konkurencyjne z niczym poza krajem, nie potrafią ani ciąć kosztów ani optymalizować ani nie inwestują w nowoczesne technologie. Ogromny przerost biurokracji. Białoruś nie ma żadnej firmy o takiej renomie światowej takiej jak polski KGHM, Orlen, czy Synthos. Chyba największy producent czegokolwiek na Białorusi - państwowy BiełAZ (30% wywrotek kopalnianych na świecie) - od 10 lat przynosi ogromne straty. 

kurcze a myślał ja że z Polakami tam gadał , widać agenci to byli. 

nie, rozmawialeś z ludźmi polskiego etnosu, ale z ruskiej kultury, tak samo jak w Polsce rozróżnienie między dawnym zaborem rosyjskim a normalnym zachodem kraju. Gdzie na wschodzie jakakolwiek polski praca inna niż urząd i państwowa posada cieszy się zerowym prestiżem, tak samo jest na Białorusi. 

ostatnie miesiące, żeby być dokładnym - są miesiące że gospodarka białoruska kurczy się w tempie nawet -4% 
https://tradingeconomics.com/belarus/gdp-growth-annual

do tego dochodzi brak kontroli nad własną walutą, parę lat temu Białorusinom inflacja zmiotła z banków oszczędności - tylko Ci co zdążyli je wyjąć i zainwestować cichaczem w dolary, pozostali z czymś, reszta jest wyzerowana - kryzys 2012-2013: 

Co do Ukrainy to   sicz i zaporoże

tak mi się wydaje, że jestes pod wpływem opowiadań jakiegoś pro-rosyjko nastawionego Białorusina, który nakład Ci strasznie dużo ich propagandy do głowy a Ty w nią uwierzyłeś. Świat nie jest czarno-biały, chyba że dla Rosjan, gdzie wyrwanie spor ruskiej kontroli Ukrainy jest czymś najgorszym na świecie. 

Od 15 lat z hakiem wspieram jako firma 4 polskie parafie pod Lwowem. Mówią po polsku, są katolikami, żyją i współpracują z resztą Ukraińców. Nikt im krzywdy nie robi. Jest koszmarna korupcja i jest bardzo biednie, ale sytuacja im się taka nie stała teraz tylko w latach 90tych za rzadów komunistów, tych samych co Janukowycz. I jest dużo biedniej niż na Białorusi nawet, bo Ukraina przez próby wyrwania się na niepodległość była dużo bardziej gnębiona przez komunistów, niż podporządkowana Rosji Białoruś, której jako posłusznej sobie, Rosjanie dali spokój. 

@straszny
Tyle że mrrowek pisze ciągle o zwykłych ludziach i ich odczuciach a Ty o PKB i nowych technologiach...no nie dogadacie się kurcze.
Ostatnio w ogóle wszystko przeliczasz na pieniądze. W każdej dyskusji. Nie można Ci napisać że w państwie X to a w firmie Y tamto bo zaraz piszesz że to nie bo giełda albo tabelki z PKB no męczące to jest.

Ciekawi mnie czy ta Portugalia tak bryluje w newtechu, czy może mają złoża, czy może na Maderze są jakieś prestiżowe uniwersytety albo HQ Apple że chcesz tam spędzić znaczną część życia

@djluke
fan CR7  wiadć

@straszny
Skąd wiesz z kim rozmawiałem? Byłeś tam?
A to ciekawe  bo wiesz kościoły na Białorusi są polskie a cerkwie białoruskie, Widziałem nowe cerkwie ale nowych kościołów budowanych nie .A czemu Litwie się udało?

Wiesz  zależy  to od ludzi  w większości a dopiero od czynników zewnętrznych, a  Ukrainie jakoś to tak topornie idzie niby chcą ale  ..... jakoś zawsze tak pod wiatr .

 Jeśli coś się nie mieści w Twoich kategoriach  i ktoś ma inne zdanie to od razu be. fe i sieje propagandę  rosyjską

@mrrowek
przecież doskonale widać z Twojego nastawienia z kim rozmawiałeś. Wschodnie wychowanie jest takie że oni wytresowani są tak że nikt prawdy nie powie, władza wie o człowieku wszystko a opozycja dawno nie istnieje bo siedzi w więzieniach albo wygoniona z kraju. Zostali tylko pasywni potakiwacze i osoby pogodzone z rzeczywistością dyktatury. Ci ludzie żyja w syndromie sztokholmskim i próby zmiany stanu rzeczy wywołują u nich wręcz agresję, tak jak działo się to za PRLu gdy Solidarność spotykała się z agresją. W PZPR w końcu było w apogeum 3 mln ludzi.

pojedź do Korei Północnej - wysprzątane drogi, czyste budynki, wszyscy uśmiechnięci, porządek, nikt złego słowa na władzę nie powie. Szok - wrócisz kompletnie nie wiedząc co o tym myśleć... 

tylko znając historię, geopolitykę, statystyki ekonomiczne, wiesz że paręnaście lat temu prawie pół miliona ludzi zmarło ze śmierci głodowej. Tylko że co roku rozstrzeliwuje się dziesiątki tysięcy ludzi w obozach koncentracyjnych. Teraz idzie kolejna klęska głodu. Ale Ty tego nie zobaczysz i od nikogo słowa o tym nie usłyszysz. Bo Ci co coś powiedzą, od razu lądują w obozie koncentracyjnym. Wiec wszyscy wytresowani w mówieniu tego co powinno być powiedziane, nawet na osobności.

Bez znajomości staystycznych danych i historii możesz mieć kompletnie z pupy wnioski o kraju, ludziach i tym co Ci mówią. Tkwisz wtedy w ogromny błędzie percepcji. Najczęstszy problem w takich dyskusjach. 

@djluke
nieprawda, on pisze o odczuciach grupki osób. A nie o całej masie "zwyklych ludzi". Zwykli ludzie na wyścigi uciekają do prac w Polsce i pozostałych krajach Unii z Białorusi. Na Białorusi prawie każda rodzina ma kogoś komu udało się załatwic paszport i dostać do pracy w Unii, dzięki czemu można przykryć te głodowe białoruskie pensje godziwym dodatkiem euro czy złotówek. 

a statystyki są genialne bo pokazują jak bardzo można tkwić w błędzie widząc zbyt wąski wycinek rzeczywistości

Nie można Ci napisać 

można - tylko trzeba napisać z sensem i mądrze. Jak jest inaczej to ostro oponuję. Nienawidzę propagandy, przeinaczeń i mitów podawanych jako rzeczywistość.

@straszny
co Ty wiesz o PRL-u? Granaty w pieluchach przemycałeś czy będąc w żłobku założyłeś komitet strajkowy? Czy może "bibuła" tyłek wycierałeś? Nie zapominaj że my też od 45 do 89 mieliśmy wschodnie wychowanie jak to ująłeś.
Hm ciekawe u kogo oprócz  władz Solidarność spotkała się z agresją, widać ostro dzienniki tv  katowałeś wtedy no ale widać agresja ci została z tych Dzienników TV . Trauma z kołyski?

Tak , widać  nie będąc tam  wiesz lepiej ode mnie z kim i o czym rozmawiałem.
Nie mając argumentu zarzucasz mi "propagandę Russian TV",  albo że jestem ślepy, bo z propagandystami  rozmawiałem.

A to już wiem czemu Chińczycy tak masowo wykupują ziemię na świecie


 Tylko że statystykę można też kreować, Statystycznie rzecz ujmując to rankingi Polski też były do du..y i co sie później okazało? No ale to byli agenci.

ps
 straszny masz jakaś manię prześladowczą, wszędzie widzisz agentów.

powtórzę się  jeśli coś nie mieści się w Twoim światopoglądzie i nie jest zgodne z twoim zdaniem , to negujesz wszystko. Zarzucając oponentowi że jest ,ślepy , mało rozgarnięty itp pierdoły. Zadałem proste pytanie byłeś Tam, widziałeś rozmawiałeś z ludźmi ?
Nie uzyskałem na nie odpowiedzi. Więc nie pisz mi  że czegoś nie wiem , nie rozumiem. nie wiem o czym pisze.

@mrrowek
jakiej kołyski? Ja byłem prawie dorosły za PRLu - jestem rocznik 1972. Całe lata 80te doskonale pamiętam. Doskonale pamiętam z jaką obojętnością i wręcz wrogością w mieście spotykały się pierwsze manifestacje KPN, chodziłem na nie od 15tego roku życia.

znowu masz  tendencję - że jak Ty nie byłeś wtedy dorosły to odruchowo przeniosłeś na wszystkich. Bo ty nie widziałeś jak było. Poza tym wcale nie musiałbym tego jak było za komuny pamiętać, od tego mam opracowania naukowe i całą wiedzę historyczną/politologiczną/ekonomiczną. Ale pamiętam doskonale.

dobrze to ująłeś - uważam że nie rozumiesz co widzisz albo dajesz się jak dziecko zmanipulować, widzisz jeden z najbiedniejszych krajów w Europie, a tylko dlatego że jest tam zaprowadzony porządek przez dyktatora nie widzisz objawów niezadowolenia.  Przeciez nikt Ci się nie będzie chwalił ile to EURO czy PLN dostaje co miesiąc od pracującej w Polsce/Litwie czy w Niemczech rodziny. Tak jak nikt słowa nie piśnie że coś mu się nie podoba, bo wszyscy zależni od władzy i straci pracę, przecież tam nie ma prywatnych duzych firm, nic niezależnego od władzy państwowej nie ma. Tylko ze nie ogarniasz że oni Ci tego nie powiedzą.

serio, widze że jesteś typem człowieka który nie zauważyłby niczego złego w Korei Północnej. Bo czysto, porządek i wszyscy zapytani mówią że zadowoleni. No przeciez nikt by cie nie okłamał? Nie?

Więc nie pisz mi  że czegoś nie wiem

dlaczego, kiedy dokładnie tak jest? Studiowałem historię i politologię, w ujęciu które mi tak śmiesznie wciskasz nie można na żaden z tych tematów podejmować się analizy bo przecież nie porozmawiam z nikim z np XIX wieku ani z żadnym wielkim politykiem XX wieku. 

jakie są oszczędności i majątek przeciętnego obywatela Białorusi ? Umiesz powiedzieć? Na pewno nie umiesz, ale wystarczy że spojrzysz na mapę niżej.
jaka jest średnia pensja na Białorusi?  
Jaka jest średnia cena chleba w stosunku do średniej pensji? Jaka jest cena cukru do średniej pensji? 
jaka jest średnia emerytura na Białorusi?
Dlaczego Białoruś ma tak strasznie niską produkcję przemysłową? 

niezawodny Jakbu Marian, wiesz, on tez nie rozmawiał z Twoim kolegą Białorusinem, więc pewnie nic nie rozumie 
A - i śmiało możesz powiedzieć że ta Białoruś super, bo obywatele są średnio dwa razy zamożniejsi niż Ukraińcy. Od których biedniejszym już być chyba się nie da.

 @straszny
gdzie ja napisałem że z Białorusinem? A gdzie pisałem o prywatnych firmach? No chyba ze są to firmy z zachodu tam działające. 
Jesli chodzi o przeciętnego to zależy od sytuowania danego obywatela ale przeciętny to może być średni a wtedy może być już różnie bo jeden będzie miał 100 a drugi 1000 USD  średni czyli przeciętnie wyjdzie 550USD 
 Normalnie na Białorusi na mieszkanie w l blokach czekasz  20-25 lat przy ichnich zarobkach jak masz kesz to mozesz mieć od razu przeciętnie wyjdzie 10-12 lat.

 znacziu sie Ty końbatant. hm dosyć dużo ich musiało być przez te dwa lata co chodziłeś.
Rozumiem że do stoczni biegałeś  w krótkich spodenkach i skakałeś przez bramę czy płot? 
Sorki nie wziąłem jednego pod  uwagę że skoro byłeś prawie dorosły to  , no niech pomyślę mogłeś jeszcze pomiędzy sztachetami przejść. Fakt co ja mogę z PRL-u pamiętać,  eee cukier na kartki ( no chyba że wymyśliłem to  sobie) samochody na talony, kartki na buty,  talony na sprzęt RTV, przepustki w stanie wojennym. koksowniki na ulicach i BWP-y

jak słyszę sowo prawie to kojarzy mi się  z jednym
[LINK]

Czyli tak Polak mieszkający na Białorusi mający kartę polaka  to Białorusin popraw mnie jeśli się mylę.
A teraz najlepsze hm no nie wiem, ktoś kto mieszka w  Polsce od urodzenia  jego rodzice będący Polakami a wywodzący się z  Białorusi  to  Białorusin, bo przecież nie Polak 
straszny można studiować i prawie studiować niby to samo a wielka różnica.
Mamy XXI w a Ty masz jakiś   problem żeby porozmawiać ze zwykłymi ludźmi?  Nie Twój poziom bo nie jest to wielki polityk?
Napiszę ci po raz n-ty ja rozmawiałem tam z Polakami i Białorusinami również,o ile tacy istnieją  ale to insza historia.
I jak nie siedzi to jest zindoktrynowany, w pełni popierający obecną władzę. Jeśłi narzekał na władzę to nie był zwykły człek  to  był ichni agent celem zbadania czy aby w naszej grupie nie ma obcych agentów?
 Nie mogłem się powstrzymać  ale na kogoś kto studiował i historie i politologię masz jakieś dziwne podejście,  
jak papier ścierny do d...y , niby papier a do d..py

@mrrowek
opowiem Ci taką historię, jest świetnym uzupełnieniem tego o co mam do Ciebie pretensje i co nazywa się błędem percepcji. 

Fryderyk Wielki toczył swoją bitwę, pierwszą w jakiej dowodził. Wojsko pruskie sprawowało się jak zwykle, ale Austriacy przypuścili szarże w centrum. Fryderyk ze swojego punktu dowodzenia zobaczył masę uciekających ludzi bitych przez austriacką i polską kawalerię.  Zarządził odwrót i sam uciekł.

Bitwę wygrali za niego generałowie, którzy zignorowali rozkaz ucieczki i spokojnie kontynuowali udane natarcie na skrzydłach. Dlatego że rozumieli, że to co widzi jeden i ogarnia jeden człowiek może być bardzo mylące. Fryderyk nigdy tego błędu już nie popełnił. 

Synteza > doświadczenie osobiste.
To jest tak oczywiste że przykro że musze Ci to tak wytykać

 bo jeden będzie miał 100 a drugi 1000 USD  średni czyli przeciętnie wyjdzie

czyli nie przeszkadza Ci że w tym białoruskim raju co druga osoba wg Ciebie zarabia 400 PLN miesięcznie przy cenach ledwo 30% niższych średnio niż w Polsce ? Noż kurcze, sam sobie tym odpowiadasz na pretensje które mam do Ciebie

ale na kogoś kto studiował i historie i politologię masz jakieś dziwne podejście

mam bardzo dziwne - to podejście nazywa się rozsądnym, wiem rzadkość u nas w Polsce

@mrrowek
Czyli opinie pojedynczych ludzi mają większą wartość poznawczą niż wskaźniki ekonomiczne i wyniki badań?

@Panzer
i dziwisz się żę powstaja towarzysta płaskiej ziemii? Przeciez koledzy jak mroowek widza płaską ziemie przed sobą. Druga osoba obok tez widzi płaską ziemie... coś więc musi być na rzeczy. Co tam jacyś naukowcy beda mu wykładać.... 

@mrrowek
Ja w Polsce jestem raz czy dwa w roku. Znam bardzo dużo Polaków  i rozmawiam z nimi (po polsku!), a i tak jestem bardzo ostrożny w wygłaszaniu opinii dotyczących realiów życia w dzisiejszej Polsce, bo je znam tylko z opowiadań.
Nawet jeśli żyjesz w jakimś kraju na stałe to trudno jest mieć pełny obraz realiów. Zapytaj o sytuację w Polsce chłopa spod Giżycka i biznesmena z Warszawy.
I żeby nie było - nie twierdzę, żeby się nie wypowiadać. Trzeba tylko mieć trochę dystansu, nawet do własnych przekonań 

@djluke

Ciekawi mnie czy ta Portugalia tak bryluje w newtechu, czy może mają złoża, czy może na Maderze są jakieś prestiżowe uniwersytety albo HQ Apple że chcesz tam spędzić znaczną część życia 

ależ miejsce do spokojnego spędzenia drugiej części życia dobiera się zupełnie inaczej. Po grzyba mi uniwersytety, technologie czy złoża? Ba.... robie dokładny research wysp które mnie interesują (La Palma, Gomera, Madera, Azory i parę innych) że nie mają tam żadnych złóż, przez które ktoś mi zrujnuje środowisko naturalne - jak to się dzieje np we francuskiej Kaledonii czy w Australii, że nie mają żadnego przemysłu ciężkiego, przez który ktoś mi zatruje wodę rtęcią, i że nie mają masy uniwersytetów, przez co będę miał tysiące podpitych studentów w weekendy. I że mają dodatkowo limity na budowlankę wielkopowierzchniową i ilość przyjmowanych turystów (tak jest na La Palmie, Gomerze i Minorce - ścisłe roczne limity ilości ludzi jakie mogą przybyc na wyspę)

@Panzer
Czyli popierasz głosowanie na Prezydenta RP wyborców Polonii np. z Chicago? Bo przecież z zewnątrz widać więcej.

@djluke
stary, widok z zewnątrz to nie to samo co synteza całości obrazu - to dalej tylko doswiadczenie jednostkowe, ba... jeszcze na dodatek z narzutem ładunku emocjonalnego odległości od kraju do którego się mniej lub bardziej tęskni. 

@djluke
Znasz kogoś, kto czyta programy wszystkich partii przed oddaniem głosu?  Umowa społeczna jest taka, że głosować może każdy obywatel, czy jest w Polsce, czy za granicą. Czy popieram? Tak. Czy z zewnątrz widać więcej? Tak. Czasami 

Uważam też, że pokora w odniesieniu do własnych spostrzeżeń jest bardzo niedoceniana.

@Panzer
Nie znam, co nie dowodzi że tacy ludzie nie istnieją. Raczej dobrze wykształceni, być może nie naiwni czy łatwowierni...nie mi dochodzić - absolutnie wszyscy których znam nie czytają. Ba, bardziej jestem skłonny uwierzyć że ci z dala od kraju właśnie czytają i głosują na tej tylko podstawie - niestety to się nie sprawdza, o czym ci w kraju doskonale wiedzą i mają do tych pierwszych słuszne pretensje że im próbują rząd narzucić, podczas gdy oni wiedzą co dane i znane gęby sobą reprezentują, niezależnie od tego jaką plakietkę sobie aktualnie przywieszą.

Pokora oczywiście, natomiast wcześniej odniosłem się wyłącznie do odczuć pojedynczych ludzi. To że ktoś ma czysto na podwórku czy nie przeszkadzają mu warunki w których żyje nie musi od razu stać w sprzeczności z faktem że jego kraj jest do dupy, co usiłował mi wmówić straszny. I tylko tyle - nic więcej.

@djluke
Przecież teraz napisałeś oczywista rzecz, którą próbuje od początku wyłożyć mroowkowi. Od tego czy coś stoi w sprzeczności czy nie z doswiadczeńiem osobistym jest właśnie nauka i synteza danych . Doświadczenie grupy osób może być reprezentatywne, ale wcale nie musi.

W wypadku systemów spoleczńych w których nie ma wolności słowa ani wolności wyboru (a taka jest Białoruś), szansa na reprezentatywne poglądy uzyskane od grupki wybranych osób jest niewiarygodnie znikoma.

@straszny,
nie pisz czegoś czego ja nie napisałem i nie powiedziałem, widzę że dość dziwnie interpretujesz pewne rzeczy

" czyli nie przeszkadza Ci że w tym białoruskim raju co druga osoba wg Ciebie zarabia 400 PLN miesięcznie przy cenach ledwo 30% niższych średnio niż w Polsce ? Noż kurcze, sam sobie tym odpowiadasz na pretensje które mam do Ciebie
"
gdzie napisałem i w którym fragmencie że mi przeszkadza lub też nie? I gdzie napisałem że jest to raj?
Trzymamy się faktów , tylko czyje to są fakty?  "Bo ty nie widziałeś jak było" skąd to wiesz?
Rozmawiamy o faktach czy konfabulujesz?


"uważam że nie rozumiesz co widzisz albo dajesz się jak dziecko zmanipulować"
 straszny  Zadałem Ci proste pytanie , Czy byleś na Białorusi,i  rozmawiałeś tam z ludźmi ?
możesz odpowiedzieć na tak proste pytanie czy jest ono dla ciebie za trudne?



od kilu postów piszesz mi o słupkach PKB, Fryderyku Wielkim  wklejasz mapy.
zarzucasz mi brak obiektywizmu, twierdzisz zę moi rozmówcy to" pasywni potakiwacze i osoby pogodzone z rzeczywistością dyktatury"   bo piszę coś innego niż słyszysz w mass mediach, niż pokazują słupki?
 Chyba to znasz
Śmierć jednego człowieka to tragedia. Śmierć milionów ludzi to statystyka

@Panzer
Ty masz 1L ja nie mam nic średnio mamy po 0.5 L  na głowę tak mówią  wskaźniki i wyniki badań.

@mrrowek
Mówię ci, w tej skali banału, przysłów z gimnazjum, i absurdu jaki tu piszesz, do poważnych danych i rozmowie o całych krajach, jesteś na poziomie miłośników płaskiej ziemi. Nie widzisz krzywizny wiec jej nie ma.

Trudni mówić o zarzucaniu braku obiektywizmu, moge linkować do tych twoich postów jako wzoru subiektywnych ocen z brakiem dystansu do omawianych zjawisk

@mrrowek
Ja też ci dam przykład. Pan Zenek zarabia 50 000 złotych, czyli w Polsce dochody są bardzo wysokie.
Nie mam pojęcia w jakim kontekście to powiedzenie o śmieci milionów na związek z tym, o czym dyskutujemy.
Statystyka to nic innego jak narzędzie. Młotek służy do wbijania gwoździ, a statystyka do opisu świata/ziawisk. Przy czym jej specyfika zakłada, że dane z grupy większej są bardziej miarodajne niż dane z grupy mniejszej (jak to jest w Twoim przykładzie z litrami). Im większa jest badana grupa, tym bardziej uśrednione wyniki otrzymujesz.

@djluke
Moim zdaniem ludzie głosują przede wszystkim na tych co dużo obiecują i dobrze wyglądają w telewizji. Z dala od kraju ludzie często tak samo żyją polską polityką co w kraju. Mają dostęp do polskich mediów. I też głosują na tych co dużo obiecują i dobrze wyglądają w telewizji.