2007-03-21 20:12
Autor: Jolly Roger
39

Asus Commando oraz P5N-E SLI

Strona 12 - Podkręcanie

Podkręcanie - Asus Commando


FSB 400 MHz zaliczone


FSB 450 MHz? Bułka z masłem


Po Commando można było spodziewać się wiele – płyta od samego początku była projektowana jako produkt, który w dziedzinie OC nie miał mieć sobie równych. Przy FSB równym 400 i 450 MHz nie odnotowano żadnych problemów ze stabilnością. Dalsze próby doprowadziły do stabilnych 480 MHz przy napięciu mostka północnego na poziomie 1.6V. Kilka MHz więcej i już zaczynały się problemy ze stabilnością, a przy FSB równym 500 MHz płyta już nawet nie wstawała.

Muszę przyznać, że spodziewałem się nieco więcej, jako że uzyskanie magistrali 500 MHz na płytach z P965 nie powinno być większym problemem. Z pewnością nie ograniczały mnie tutaj pamięci, ani procesor. Egzemplarz testowy po prostu nie był w stanie rozwinąć skrzydeł, pomimo próbowania wielu ustawień. Dwa róże biosy też niczego pozytywnego nie wniosły.

Podkręcanie - Asus P5N-E SLI


FSB 400 MHz zaliczone


FSB 450 MHz - brak problemów


Maksymalna stabilna częstotliwość - 470 MHz


Asus P5N-E SLI pozytywnie zaskakuje w sensie uzyskania maksymalnego FSB. 470 MHz na chipsecie nVidii to wartość godna uznania. Wprawdzie nieco lepiej wypadają tu egzemplarze na P965, jednak większość użytkowników i tak nie będzie potrzebowała magistrali wyższej niż 450 MHz.

Czy zatem można powiedzieć, że P5N-E SLI to płyta świetna do OC? Według mnie nie – co najwyżej dobra. Nie chcę żebyście mnie źle zrozumieli, ale samo uzyskanie wysokiej magistrali nie oznacza jeszcze, że produkt ten jest wymarzoną podstawą dla zapalonego overclockera. Owszem, mamy w biosie wiele niezbędnych opcji – różnorodne ustawienia napięć, spora liczba timingów i możliwość niezależnego taktowania pamięci od FSB, jednak jest też sporo wad. Po pierwsze, trójfazowe zasilanie powoduje ogromny spadek napięcia pod obciążeniem. Nie próbowałem żadnych ekstremalnych ustawień, ale już przy częstotliwości CPU 3.5 GHz amplituda napięć między wartością ustawioną w biosie, a wartością w Windows pod obciążeniem wynosiła prawie 0.1V – to jest ogromna wada. Tutaj cudów nie ma – mocno wykastrowany blok zasilający nie jest w stanie podawać stabilnego woltażu CPU przy mocnym OC. Nawet nie chcę myśleć co by się stało, gdyby próbować podkręcać na tej płycie 4-rdzeniowego Kentsfielda.

Kolejną wadą będą zbyt duże różnice między kolejnymi możliwościami ustawienia napięcia dla pamięci. Obrazowo to ujmując, jeżeli zauważymy, że nasze moduły tracą stabilność przy 1.92V nieco poniżej DDR2 900, a chcielibyśmy pracować właśnie z tą częstotliwością, to nie dane nam będzie podnieść vdimm o minimalną wartość, lecz o całe 0.09V.

Ostatnią rzeczą, którą koniecznie trzeba będzie zrobić przy większym OC, jest zapewnienie wydajniejszego chłodzenie mostka północnego. Ten aluminiowy radiator radzi sobie całkiem nieźle przy niskim napięciu NB, jednak już po przekroczeniu FSB400 MHz (przy NB Core Voltage 1.56V) bez dodatkowego nawiewu nie było mowy o utrzymaniu temperatury w ryzach (poniżej 70 stopni).

Strona 12 z 13 <<<1...8910111213>>>