2006-09-11 19:14
Autor: Jolly Roger
31

Asus P5B Deluxe, Asus P5W DH Deluxe, Gigabyte P965-DQ6

Strona 7 - Gigabte P965-DQ6

Gigabyte P965-DQ6



P965-DQ6 to w chwili obecnej model flagowy Gigabyte. Nic więc dziwnego, że oferuje on bogate wyposażenie. Podstawowe różnice porównując do Asusa to mniejsza ilość kart sieciowych – tylko jedna - i brak zintegrowanego WLAN. Na osłodę dostajemy za to 3 porty IEEE1394, które można wykorzystać do podłączania kamer wideo, czy zewnętrznych dysków twardych.


Na niebieskawym laminacie o standardowych rozmiarach ATX zdołano umieścić w dosyć sensowny sposób wszystkie komponenty. Gniazdo PATA po raz kolejny zostało umieszczone zbyt nisko – jeśli ktoś z Was posiada napęd optyczny IDE, to taśmę trzeba będzie ciągnąć na sam dół płyty. Kolejne trudności napotkamy, gdy obsadzimy złącze PCI-E x16 i zechcemy wyciągnąć pamięci – zostaje zbyt mało miejsca. 8-pinowe gniazdo zasilające mogłoby być umieszczone nieco wyżej. Być może lepszym pomysłem jest umieszczenie go tuż obok ATX24.



Tak jak i w pozostałych płytach High-end, również i tym razem mamy do czynienia z rozbudowanym pasywnym chłodzeniem układów sterujących oraz mosfetów - całość w kolorze miedzi. Ciepło szybciej krąży dzięki wykorzystaniu rurek heatpipe, zapewniając dosyć niską temperaturę pracy i spory zapas nawet po podkręceniu.


Na rewersie P965-DQ6 umieszczono płytkę crazycool, która w zamyśle ma odprowadzać ciepło z laminatu w okolicach procesora. Problem w tym, że ten aluminiowy element uniemożliwia, lub też mocno utrudnia montaż coolerów z własnym backplate (płytka mocująca). Oznacza to, że jeżeli zachcecie zamontować Scythe Ninja, czy podobny układ chłodzenia, to bez pozbycia się crazycool nie da się tego uczynić. Sam proces demontażu crazycool wcale do łatwych nie należy, jako że jest on przyklejony dwustronną taśmą do
płyty.


W dolnym rogu zlokalizowano 8 portów SATA2, przy czym żółte są kontrolowane przez mostek południowy, zaś dwa pozostałe wraz z IDE przez układ JMicron.


Płyta udostępnia 3 porty PCI-E x1, 2 x PCI oraz 2 pełnowymiarowe PCI-E x16. Należy jednak pamiętać, że pomarańczowy slot jest elektrycznie zgodny jedynie z trybem PCI-E x4, więc uzyskanie w nim pełnej przepustowości kart graficznych PCI-E x16 jest niemożliwe. Łącząc dwie karty w tryb SLI (dostępny dzięki zmodyfikowanym sterownikom) mocno straci się na wydajności drugiego akceleratora.


Po raz kolejny mamy do czynienia z dobrze przemyślaną przerwą między parami slotów DIMM – kostki DDR2 zasilane wysokim napięciem potrafią się całkiem mocno nagrzać, wobec tego taka luka jest niezwykle pomocna w przypadku gdy dysponuje się czterema modułami.


Panel płyty udostępnia wszystkie najpotrzebniejsze porty – nie zabrakło nawet LPT, więc posiadacze starszych drukarek będą zadowoleni.


W ramach wyposażenia dodatkowego dostajemy cały arsenał przeróżnych kabelków. Szczególnie duży nacisk został położony na wyprowadzenie na zewnętrz SATA. Miłym dodatkiem jest również mostek SLI, lecz niestety w wersji handlowej płyty go nie dostaniecie. Należy pamiętać, że w chwili obecnej SLI na P965 nie jest oficjalnie obsługiwany, wobec czego mogą pojawić się problemy w obsłudze 3D. Same wyniki tandemu kart są zaś dosyć zachęcające.