Zasilacze LC POWER

Strona 4 - LC Power Titan – LC 6560T - 560W

LC Power ma również aspiracje do zaistnienia w przedziale sprzętu do zastosowań bardziej profesjonalnych, jak choćby zasilanie mniejszych serwerów. Dla nich właśnie, jak i dla bardziej wysilonych komputerów z dwoma kartami graficznymi w układzie SLI, stworzono model Titan – LC 6560T - 560W, za którego sprzedawcy będą od nas żądać około 199 PLN.
Odmienność serii ma podkreślać opakowanie utrzymane w tonacji barw srebra i błękitu. Tutaj pomyślano już o Aktywnym systemie korekcji PFC i większej wydajności prądowej linii +12V.

Na pewno nie pomylimy zasilaczy serii Super Silent z Titanem, bo jego wykończenie jest zupełnie odmienne. Całość obudowy pokryto warstwą imitującą tytan, a więc metalicznie połyskującą. Wygląda to całkiem fajnie, choć przy obudowach z oknem widokowym, trzeba będzie uważać na ewentualne zarysowania przy montażu, bo błyszcząca powierzchnia jest niezwykle podatna na uszkodzenia ozdobnej powłoki. Taki „blask”, to również raj dla odcisków palców. Seria Titan to również 140-milimetrowy wentylator i elegancko wykończone siatkami spinającymi, wiązki przewodów.

W tym modelu otrzymamy już sporą ilość końcówek zasilających:
- 24/20 pin
- 8 pin zasilająca 12V (dzielona 2 x 4-pin)
- 2 x 6 pin PCIexpress
- 2 x SATA
- 6 x Molex
- 2 x FDD
Wspomniane ewentualne uszkodzenia są mocno widoczne na błyszczącej „tytanowej” powierzchni ...

W środki również bardziej „profesjonalniej”. Radiatory wzbudzają już zaufanie co do ich właściwości chłodzących, które muszą poradzić sobie z deklarowaną mocą 560W. 140-milimetrowy wentylator o mocy 3W przy swoich maksymalnych obrotach na pewno nie może być zbyt cichy, ale dzięki automatyce sterującej jego obrotami, nie powinniśmy słyszeć go zbyt mocno.

Jak wspominałem, w przypadku modelu Titan pomyślano o wyższej wydajności prądowej. Dla każdej z dwóch linii +12V przewidziano po 20A, a łącznie otrzymamy 34A. To nieźle, choć w markowych produktach zasilacze o podobnej mocy, oferują nam wydajność powyżej 40A.

W testach LC 6560T sprawował się całkiem poprawnie. Miernik Antec’a wskazywał napięcia zgodne z normą ATX.

Również podłączenie do zestawu testującego numer 1 nie wywoływało wrażenia na tym zasilaczu. Przy pełnym obciążeniu komputera, napięcie linii +12V nie spadało poniżej dwunastki, a podczas grania w GTA4 (procesor w użyciu około 60%, pamięci 90%, karta graficzna ugotowana), wskazania multimetru oscylowały wokół wartości 12.09V.

Jedyne do czego mogę się przyczepić w tym modelu, to dość „basowa” tonacja pracującego pod obciążeniem wentylatora, który słyszalnie przyśpiesza swoją pracę. Dźwięk jest na tyle niski, że wyraźnie usłyszymy lekkie „buczenie” wydobywające się z wnętrza komputera.

Mocniejsza platforma skutkowała większymi spadkami napięć, ale również nie było źle. Jedynie poziom hałasu wentylatora wzrósł słyszalnie.